Klucz do Kaczyńskiego
esej polityczny , polecam / 2 maja 2024

Robert Krasowski Klucz do Kaczyńskiego Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2024 Rekomendacja: 5/7 Ocena okładki: 4/5 Pasówka czy wytrych? Klucz – a klucznik jest jeden jedyny na świecie… Dobrze się domyślacie, to sam imć Robert Krasowski, najlepszy samozwańczy (acz nie bez powodu – przeciwnie!) specjalista kaczorologii, czyli wiedzy opisującej, analizującej i prognozującej (zresztą co tu prognozować – szybko i oby jak najszybciej zrobi to za nas nieubłagany czas wespół z regułami ewolucji tudzież biologii humanoidów…) ewolucję mentalną pewnego inteligenta z Żoliborza – pod wieloma względami interesującego niezwykle obiektu badawczego. Pojedynczego i tak osobliwego, że aż nie dającego się objąć standardowymi środkami opisu, analizy i wnioskowania. W każdym razie uśrednione narzędzia, pochodzące z arsenału właściwego dla badań grupowych w socjologii i politologii, do zastosowania w kaczorologii nie nadają się, bo nie pasują. Ci, którzy to mimo wszystko robią, otrzymują błędne wyniki, mylne formułują wnioski i podejmują fałszywe decyzje. Jedynie pan Robert Krasowski właściwie zrozumiał wyzwanie i zaprojektował zindywidualizowany garnitur naukowego oprzyrządowania do definitywnego, rozstrzygającego zbadania fenomenu hegemona Jarosława Kaczyńskiego… Postawiony w tytule niniejszej rozprawki dylemat ślusarski to właśnie pytanie o metody, temperament, zdolności psychiczne tudzież kwalifikacje badawcze rzeczonego imćpana Roberta Krasowskiego. Pasówka to – jak fachowcom wiadomo – technika pokonania zabezpieczeń…

O Michniku
esej polityczny / 7 kwietnia 2022

Robert Krasowski  O Michniku Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2022 Rekomendacja:5/7 Ocena okładki: 4/5 Co za kłopot z tym Adasiem… Rok temu mniej więcej w tym blogu (a dokładnie 2 kwietnia 2021 roku) rekomendując (niechętnie i bez czytelniczego entuzjazmu…) „Demiurga” Romana Graczyka, czyli obszerną (choć poza tą szczegółowością niewiele mającą zalet) biografię Adama Michnika, wyraziłem pogląd, że teraz kolejni kandydaci na biografów tegoż Michnika wezmą na wstrzymanie i pozwolą publiczności ochłonąć. Założyłem bowiem, że długo potrwa, zanim ktokolwiek coś sensownego i szczegółowego o Michniku napisze. Graczyk bowiem odstręcza skutecznie – jak smrodliwa maść na szczury. Ale nie miałem racji. Widać Michnik to atrakcyjny temat – na tyle, by zwały usypane przez Graczyka zutylizować, odgarnąć, dotknąć istoty „kwestii Michnika”. Roboty podjął się Robert Krasowski, ale jej rezultatem żadną miarą nie jest ponowna biografia – ani postawiona obok, ani w kontrze do Graczyka, ani neutralna, ani polemiczna. Po prostu to inna gatunkowo książka, na dużo wyższym poziomie refleksji intelektualnej, na poziomie nieosiągniętym (bo przecież skądinąd nieosiągalnym) dla i przez prostego biografa – Graczyka. „O Michniku” autorstwa Krasowskiego to wyrafinowana próba (jak się wydaje, wielce udana) rzetelnej analizy politycznej, krytycznego przetworzenia wszystkiego, co Michnik mówił, pisał i zdziałał na scenie publicznej i w…

O demokracji w Polsce
esej polityczny / 2 maja 2019

Robert Krasowski O demokracji w Polsce Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2019 Rekomendacja: 5/7 Ocena okładki: 3/5 Władza demos w dupie ma, tra la la, tra la la… Wiele lat temu na własny użytek zdefiniowałem istotę demokracji (bez pretensji do naukowości, powszechności ani prymatu epistemologicznego nad innym definicjami). Po obdarciu demokracji do goła z szat metafizycznych, obrzędowych, ustrojowych, po zdemistyfikowaniu fantomowych urojeń, miraży i fetyszy, jawi się nam demokracja w sensie ścisłym jako sposób sprawowania władzy. Tylko. I przecież nie jedyny, lecz jeden z kilku możliwych, równouprawnionych – bardziej lub mniej skutecznych, lepiej lub gorzej ocenianych. A czymże jest władza? Wywodzę ją z pojęcia wolności, jest bowiem jej ograniczeniem. Jeżeli wolność to możność niczym nieskrępowanego stanowienia o sobie samym (i tylko o sobie!) – to władza jest możnością niczym nieskrępowanego stanowienia o innych (za ich zgodą wyrażoną expressis verbis, za zgodą dorozumianą, czyli bez ich sprzeciwu lub z jego pominięciem, gdyby się był pojawił…). Jeżeli zatem władza (czyli ten, kto ją ma) zamierza posługiwać się demokracją jako instrumentem rządzenia – demokracją rozumianą jako wola większości wyrażana w oparciu o prawo (uzgodnione wcześniej lub uchwalane każdorazowo jako akt tej woli większości…) – to musi przeprowadzać akt rozpoznania tej woli i wyrażać…