Anne Frasier Znajdź mnie Przełożyła Grażyna Woźniak Wydawnictwo Muza, Warszawa 2021 Rekomendacja: 3/7 Ocena okładki: 3/5 Życie i zabijanie w Dolinie Śmierci Thriller „Znajdź mnie” to bardzo ciekawa konstrukcja fabularna. Ma wszelkie atrybuty kryminalnego dreszczowca: seryjny zabójca, uporczywie niestrudzony detektyw, żmudne poszukiwanie ofiar tegoż seryjnego… Klasyka. Ale poza tym nurtem, nazwijmy go „zbrodniczym”, jest to tzw. romans poszukiwawczy – struktura wzięta w pewnym sensie z innego porządku opowiadania. Istota romansu poszukiwawczego zasadza się na spotkaniu (przypadkowym lub nie…) dwojga silnych osobowości, owładniętych w mocno angażującej skali jednym (lub bardzo podobnym) pragnieniem – odkryć, odnaleźć coś dla każdego z nich z osobna niezwykle ważnego, lecz w rzeczywistości tożsamego – egzystencjalnie istotnego, często decydującego o dalszym życiu – jego trwaniu i jakości… ). Ona i on (bo taki to z reguły układ) od początku nie przepadają za sobą, nie ufają sobie, utrzymują dystans i profesjonalny chłodek – ale pod wpływem emocjonujących przygód ten wstępny status znajomości się zmienia… No i tak jest – akapit po akapicie, rozdział po rozdziale (a są pięćdziesiąt dwa rozdziały…). Po ostatnie zdanie, które też o tym mówi (z nadzieją na nasz ulubiony ciąg dalszy), więc wcale nie o zagadce kryminalnej, która już przestała być istotna dla związku…