Powidoki codzienności

Roch Sulima  Powidoki codzienności Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2022 Rekomendacja: 5/7 Ocena okładki: 4/5 Życia naszego powszedniego… Życie codzienne Polaków – spełniając do imentu starożytny chiński postulat-przekleństwo: „obyś żył w ciekawych czasach” – epistemologicznie należy z pewnością do bytów godnych uwagi tudzież studiowania, aczkolwiek sami Polacy nie przywiązują wielkiej wagi do wartości rozmaitych imponderabiliów swego powszedniego bytowania. Gotów jestem się założyć, że większość (byle ją tylko dokumentnie i szczerze odpytać) wolałaby swą teraźniejszość przeżywać w innym miejscu i czasie, w innym otoczeniu, z innymi ludźmi i w innych (domyślnie: w lepszych; co im tam imaginacja podpowiadałaby…) warunkach – zwłaszcza materialnych. Potrzebny byłby jakiś ostry bodziec, by o swej teraźniejszości Polacy zaczęli mniemać dobrze (albo i lepiej) jako o wartości godnej obrony. Mógłby to być jakiś impuls zagrożenia inwazją, jakaś groźba egzystencjalna; może nawet wystarczyłby werbalny atak, obraza lub uporczywe pomniejszanie… Badaczom życia publicznego znane jest zjawisko tzw. gromadzenia się pod flagą w razach zagrożenia. Polacy wtedy zdolni są nawet do zgody, altruizmu, wybaczania – w ramach oczywiście syndromu oblężonej twierdzy. Gdy rudymenty owego syndromu słabną, jedność spełza na niczym, a samo życie codzienne Polaka przestaje zachwycać czy nawet interesować kogokolwiek, w tym także samych Polaków oczywiście. Godne zachwytu bądź afirmacji czy…